ATRAKCJE TURYSTYCZNE
W połowie drogi między Słupskiem a Ustką trafić można do Doliny Charlotty w Strzelinku – pięknego i dobrze znanego kompleksu turystyczno-gastronomicznego, położonego nad Jeziorem Zamełowskim. Dolina to miejsce wyjątkowe i niezwykle intrygujące. Kompleks kusi pięknym pensjonatem, stadniną koni, amfiteatrem, zwierzyńcem, parkiem linowym, fokarium, Krainą Bajek, oryginalną restauracją, ekskluzywnym hotelem SPA, a także możliwością uprawiania licznych sportów.
Piękna o każdej porze roku, bardzo dobrze znana w kraju i za granicą, przede wszystkim dzięki organizacji imprez, z udziałem światowych gwiazd muzyki. Wśród wielu interesujących imprez najbardziej oczekiwanym wydarzeniem jest Festiwal Legend Rocka, organizowany od 2006 r. w amfiteatrze. Występowały tu takie osobowości jak Alice Cooper, John Mayall oraz legendy rocka, a wśród nich Carlos Santana.
Całoroczny obiekt sportowo – rekreacyjny, który tworzą 3 strefy: baseny, odnowa i kręgielnia. Do dyspozycji odwiedzających oddany jest pełnowymiarowy basen sportowy, brodzik dla maluchów, basen rekreacyjny z rurą zjazdową i pomiarem czasu zjazdu, rwącą rzeką, gejzerami, jacuzzi i basen zewnętrzny. Strefa odnowy to sauny (sucha, parowa oraz infrared), solarium i kriokomora oraz sala zabaw dla dzieci. W Cafe Kręgielni można zagrać w kręgle lub bilard. Na miejscu znajduje się również dobrze zaopatrzony bufet.
Zagroda Śledziowa położona jest w zaciszu Krainy w Kratę, na skraju wsi Starkowo wśród harmonijnego i romantycznego krajobrazu wiejskiego zaledwie 10 km od morza i rozległych zachodnich plaż Ustki. W Zagrodzie Śledziowej działają niewielkie Muzeum Śledzia i Gospoda serwująca wspaniałe dania ze śledzia na wiele sposobów, po polsku, kaszubsku, skandynawsku, holendersku, niemiecku, rosyjsku i wiele innych wyszukanych przepisów.
Zagroda wybudowana została na początku XIX w. Na belce nadprożnej budynku bramnego wyryto datę powstania zagrody 1832r . Oprócz daty znajdują się ozdobne inskrypcje wskazujące właściciela oraz cieśle. Obora, stodoła I budynek bramny wykonane zostały w konstrukcji szkieletowej, natomiast najmłodszy jest murowany dom zbudowany w 1902r.
Megalandia to park rozrywki czarodzieja Megaliusza, położony niedaleko od centrum Ustki w miejscowości Przewłoka (gmina Ustka).
Podczas niezwykłej wędrówki po parku można odnaleźć tu wielkie przedmioty, które niegdyś zaczarował tajemniczy czarodziej. Spotkać tu można m.in. wielkiego dwumetrowego pluszowego misia o imieniu MegaTuliś, wielki kawałek tortu, wielgachny kubek, a nawet ogromną toaletę.
Park słynie z wspaniałych występów które w sezonie letnim odbywają się codzienne a poza sezonem w weekendy. Na scenie Megalandii zobaczyć można m.in. gwiazdy Mam Talent, pokazy iluzji, cyrki, spektakle, balonowe show, teatry, eksperymenty naukowe i wiele innych ciekawych wydarzeń.
Murale w Ustce
To spektakularne ściennych malowidła tzw. graffiti, które znaleźć można w centrum Ustki jak i na Plaży Zachodniej. Trzy murale o tematyce morskiej powstały według drzeworytów japońskiego artysty Hokusai.
Sanatorium “Radość” w Ustce zdobi mozaika zaprojektowana przez Irenę Zahorską, a na ulicy Słowiańskiej możemy obejrzeć mural umieszczony na ścianie budynku sąsiadującego z ratuszem. Przedstawia on morze z wypisanym wierszem Czesława Miłosza „Dar”. Autorem projektu jest słupski artysta Piotr Igor Salata, a wykonała go Fundacja Indygo.
Na ulicy Marynarki Polskiej zlokalizowane są trzy kolejne murale. Dwa z nich zostały wykonane przez Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie. Trzeci to mural znajduje się na kawiarni “Mistral- tu i teraz”, został zaprojektowany przez znanego artystę Jacka Frąckiewicza. Fragment konstrukcji lądowej trzeciego mola na Plaży Wschodniej przyozdobiono natomiast błękitnym wielorybem.
Adres: ul. Zaruskiego 1a, ul. Słowiańska, ul. Marynarki Polskiej oraz ul. Limanowskiego
MIEJSCOWOŚCI NADMORSKIE
Tutejsze plaże uważane są za najpiękniejsze na całym wybrzeżu. Portowe falochrony i promenada stanowią idealne miejsce romantycznych spacerów. Z portu można wypłynąć w rejs po Bałtyku. A centrum miasta to pięknie odrestaurowana starówka, eleganckie wille, niebanalne muzea, dziesiątki nastrojowych kafejek. Na gości czekają hotele, pensjonaty, apartamenty i ośrodki wypoczynkowe na każdą kieszeń.
To miejsce na wypoczynek nie tylko latem. Dobrze jest przyjechać tu jesienią, kiedy milknie wakacyjny gwar, a spacery po niemal pustej plaży mają w sobie coś z magii. Równie urokliwa jest wiosna, kiedy z każdym dniem robi się coraz cieplej. Zima to z kolei okres efektownych sztormów – podczas największych fale bez trudu przelewają się przez molo. Wtedy w powietrzu jest najwięcej jodu i warto wchłaniać go pełną piersią.
Ustka to nie tylko jedna z wakacyjnych „stolic” Polski, ale również oficjalne uzdrowisko. Na zdrowie dobroczynnie wpływa już sam pobyt w mieście. Morski klimat łagodzony jest przez rozległe kompleksy leśne, które otaczają miasto z trzech stron. Stanowią one skuteczną osłonę przed zachodnimi wiatrami, a powietrze po przedarciu się przez miliony sosnowych igieł zamienia się w zdrowy aerozol, niczym w tężniach. Nasycone jest wówczas naturalnymi olejkami eterycznymi, a także solami wapnia i solami magnezu. Ujemna jonizacja powietrza wyjątkowo dobrze wpływa na samopoczucie. Do tego dochodzi obecność jodu – jego stężenie na wybrzeżu Bałtyku jest największe w Europie (szczególnie w odległości do trzystu metrów od brzegu morza). Najwięcej jest go w powietrzu podczas silnych wiatrów, czyli w okresie od jesieni do wiosny – to jeszcze jeden powód, żeby Ustkę odwiedzać także poza sezonem letnim. Jod łagodzi objawy przemęczenia i depresji, zwiększa koncentrację, obniża poziom cholesterolu, a także poprawia przemianę materii, dzięki czemu pobyt nad morzem może poprawić nasz wygląd. Nie tylko powietrze jest w Ustce zdrowe. Kąpiele w słonej wodzie morskiej to obowiązkowy punkt programu, miasto ma też zasoby borowin i wód mineralnych. W zakładach uzdrowiskowych leczone są liczne schorzenia, w tym dróg oddechowych górnych i dolnych, reumatologiczne, ortopedyczno-urazowe, endokrynologiczne, przemiany materii, a także układu nerwowego i układu krążenia. Medyczna infrastruktura dostępna jest nie tylko dla kuracjuszy, ale także dla osób zdrowych.
Atrakcje Ustki
Muzea
– Muzeum Ziemi Usteckiej (ul. Marynarki Polskiej 64) – zbiory: kolekcja etnograficzna, archiwalne zdjęcia oraz dokumenty poświęcone historii lokalnego przemysłu stoczniowego;
– Muzeum Mineralogiczne (ul. Limanowskiego 9) – kolekcja minerałów (w tym największy kryształ górski w Polsce), szkielet dinozaura oraz muszle z całego świata,
– Muzeum Chleba (ul. Marynarki Polskiej 49) – eksponaty, jak dawne gofrownice, maszyny do wypiekania, mieszadło do ciast, czy XIX-wieczna lodówka działająca bez elektryczności. Jest też stół do wyrobu pierników oraz niewielkie piekarnicze gadżety
Stare miasto
We wczesnym średniowieczu Ustka była kaszubską osadą rybacką przynależną do kasztelani słupskiej i dzieliła historyczne losy z pobliskim Słupskiem. Obecnie, klimat starej portowej osady znaleźć można jeszcze wśród rybackich domów w kwartale wytyczonym ulicami Marynarki Polskiej i Kosynierów. Zachował się tu jeszcze układ uliczek średniowiecznej wsi, który z uwagi na jego wartość historyczną objęty został ochroną konserwatorską. Pierwsze, zorganizowane działania ukierunkowane na rewitalizację obszaru Starej Osady Rybackiej podjęte zostały w 2005 roku, kiedy to, Rada Miejska w Ustce przyjęła Lokalny Program Rewitalizacji Gminy Miejskiej Ustka. Od tego momentu miasto przystąpiło do rewitalizacji tego obszaru, której celem jest przywrócenie mu dawnej świetności i zachowanie ponadczasowej urody starych, rybackich chat szachulcowych.
Ustka słynie z pięknych plaż – w dużej mierze to dla nich przyjeżdża tu wielu wczasowiczów. Uważa się je za jedne z najwspanialszych na polskim wybrzeżu. Dysponujemy dwoma kąpieliskami: Ustka Wschód i Ustka Zachód. To pierwsze leży po wschodniej stronie portu, przy samym centrum miasta, dlatego cieszy się większą popularnością. Fragment strzeżony przez ratowników liczy sobie około pół kilometra, choć sama plaża jest znacznie dłuższa. Niedawno wzrosła też jej szerokość – dzięki umocowanej w morzu sztucznej rafie ograniczającej niszczycielską działalność fal. W modzie jest też odwiedzanie plaży zimą. Wtedy w powietrzu jest najwięcej jodu, a na piasku – bursztynów (od niedawna można je zbierać bez pozwolenia). Zima to też czas morsów, czyli miłośników rześkich kąpieli… Po drugiej stronie portu ciągnie się kąpielisko zachodnie, od niedawna łatwiej dostępne, dzięki obrotowej kładce. Plaża jest tu szersza i znacznie spokojniejsza, a jej strzeżona część ma długość 200 m. Idąc dalej można dotrzeć do trzeciego mola, niedokończonej inwestycji z czasów III Rzeszy.
Co roku Miasto Ustka otrzymuje prestiżowe wyróżnienie, przyznawane najlepszym europejskim kąpieliskom. Błękitną Flagę otrzymują kurorty, które spełniają wyśrubowane kryteria z zakresu gospodarki ściekowej i stanu czystości wody.
Promenada Nadmorska to ulubione miejsce spacerów. Ten istniejący już w 1875 roku trakt pieszy to dziś ponad dwukilometrowa trasa. Po licznych modernizacjach obecnie posiada wymienioną nawierzchnię, nastrojowe oświetlenie, stojaki dla rowerów oraz liczne ławki – na jednej z nich siedzi Irena Kwiatkowska (rzeźba przedstawiająca słynną aktorkę). W sezonie letnim Promenada Nadmorska tętni życiem, proponując bogatą ofertę gastronomiczną i kulturalną. Odbywają się tu największe imprezy: koncerty, przedstawienia teatralne i wydarzenia sportowe.
Okolice usteckiego portu to chętnie wybierane miejsce spacerów, zarówno wśród turystów, jak i rodowitych mieszkańców miasta. Na trasie biegnącej wzdłuż kanału portowego, można zobaczyć zacumowane jednostki: kutry rybackie, jachty żaglowe oraz stylizowane na galeony – statki pirackie. Te ostatnie zapraszają na swój pokład, oferując wycieczkę po wodach Bałtyku. Dla wczasowiczów wolących pozostać na lądzie, w porcie czekają liczne tawerny i smażalnie ryb, w których skosztują dorsza, śledzia, halibuta, a nawet rekina.
Uruchomiona w 2013 roku obrotowa kładka, łącząca przeciwlegle brzegi Słupi, to jedyna tego typu konstrukcja w Europie. W wygodny i szybki sposób pozwala dostać się na drugą stronę portu. Jest naprzemiennie otwierana – pozwalając skorzystać z niej pieszym, i zamykana – umożliwiając ruch jednostkom pływającym. Oprócz tego, że posiada ogromne znaczenie komunikacyjne, stanowi również wyjątkową atrakcję turystyczną. Warto zobaczyć kładkę nocą, kiedy dodatkowo zachwyca kolorowym oświetleniem.
Historia latarni morskiej w Ustce sięga 1871 roku. Była to wówczas zwykła latarnia z aparaturą Fresnela wciągana na stację pilotów. Jej światło było czerwone i znajdowało się 11,6 m npm, widzialność zaś wynosiła 6 mil morskich. W 1892 roku zbudowano, u nasady falochronu wschodniego, nową stację pilotów z czerwonej licowej cegły, z ośmiokątną wieżą w zachodnim narożniku. Oświetlenie w nowej latarni było takie samo jak w dawnej. Dopiero na początku XX wieku zainstalowano oświetlenie elektryczne dające białe światło, którego widzialność wynosiła 15 mil morskich. Na latarni znajduje się również radiolatarnia nadająca sygnał radiowy słyszalny w odległości 50 mil morskich.
Sporty wodne
Wakacje nad morzem to świetna okazja do rozpoczęcia przygody ze sportami wodnymi. Największą popularnością cieszy się żeglarstwo, kitsurfing, czy parolotniarstwo.
Działają tu ośrodki nurkowe, które organizują kursy schodzenia pod wodę (o różnym stopniu trudności), a dla doświadczonych – podwodne wyprawy. Można odwiedzić jeden z kilku zalegających na dnie wraków, polodowcowe pola głazów albo ilaste struktury o nietypowej budowie.
Poza sezonem można korzystać z uroków miasta, ale też brać kąpiele morskie. Miłośnicy zimnej wody zwykle spotykają się na plaży w niedziele. Lodowate kąpiele świetnie pobudzają układ krążenia i system odpornościowy organizmu.
W usteckim porcie cumują jednostki wycieczkowe, którymi w sezonie można popływać po Bałtyku. Popularne są rejsy stateczkami wyglądającymi jak pirackie galeony albo szybkimi łodziami motorowymi. Osobna kategoria wypraw morskich to rejsy dla wędkarzy, które odbywają się na specjalnie przystosowanych do tego celu kutrach.
Rowy to najbardziej popularne kąpielisko w gminie Ustka. Znajduje się tu dobrze przygotowana baza noclegowo-gastronomiczna, trakt spacerowy oraz szerokie plaże. W Rowach swoje ujście do Bałtyku ma rzeka Łupawa, wzdłuż której spotkamy rybaków o każdej porze roku. Niewątpliwym atutem miejscowości jest sąsiedztwo Słowińskiego Parku Narodowego – właśnie tutaj znajduje się wejście do zachodniej strony Parku, skąd można się przedostać aż do Łeby. W okresie wakacyjnym Rowy tętnią życiem a to za sprawą wachlarza imprez, jakie oferują. Dwa duże wydarzenia odbywające się od wielu lat i cieszące się niesłabnącą popularnością to Ogólnopolski Zjazd Maskotek , na który ściągają gigantyczne pluszaki będące atrakcją szczególnie dla najmłodszych oraz Ogólnopolski Przegląd Paradnych Orkiestr Dętych. Podczas tej imprezy orkiestry z różnych części Polski wraz z tańczącymi mażoretkami paradują ulicami Rowów zapewniając widzom wrażenia zarówno wizualne jak i słuchowe. Przemarsz wieńczy koncert orkiestr w rowieńskiej muszli koncertowej. Będąc w Rowach warto przespacerować się nie tylko nadmorską promenadą, lecz również szlakiem tablic historycznych pt. „Rowy jakich nie znacie”, Cykl tablic opowiada o pierwszych wzmiankach na temat wioski, życiu ubogich rybaków a także o losach pierwszego pokolenia rybaków, które osiedliło się w Rowach po roku 1945 napływając z różnych stron powojennej Polski. Na ośmiu dwustronnych tablicach ustawionych na ulicach Rowów zgromadzono kilkadziesiąt fotografii sprzed II wojny światowej. Najstarszym obiektem w Rowach jest XIX -wieczny neoromański kościół zbudowany z kamiennych ciosów. Będąc w pobliżu kościoła warto odszukać nietypowego kamienia czarnej barwy, z którym związana jest legenda jakoby sam diabeł go tam porzucił.
Rowy w niedalekiej przyszłości mają szansę uzyskać status uzdrowiska lub obszaru ochrony uzdrowiskowej. Dzięki znajdującym się w okolicy złożom borowiny oraz odpowiedniej wilgotności i nasłonecznieniu będzie tu można leczyć choroby układu oddechowego i krążenia oraz alergie skórne.
Orzechowo to niewielka osada letniskowa położona przy ujściu rzeki Orzechówki do morza, 3 km na wschód od Ustki. Niegdyś było osadą rybaków i żeglarzy. Orzechowo jest częstym celem spacerowiczów z Ustki. Dotrzeć można tam idąc plażą lub leśnym czerwonym szlakiem Nadmorskim. W Orzechowie znajduje się tajemnicza wieża, często mylona przez turystów z latarnią morską. Wieża znajduje się na terenie Ośrodka Szkoleniowo – Wypoczynkowego „Leśnik” i choć jest wieżą przeciwpożarową w sezonie letnim można bezpłatnie podziwiać z niej nadmorską panoramę.
Orzechowo to dobra baza wypadowa dla osób lubiących aktywny wypoczynek w postaci pieszych wędrówek, gdyż znajduje się tam ciekawa ścieżka przyrodniczo – dydaktyczna „Orzechowska Wydma”. Ścieżka ma swój początek na terenie ośrodka „Leśnik”. Cała trasa liczy niecałe 3 km i prowadzi przez najbardziej charakterystyczne elementy morskiego krajobrazu takie jak wydmy. Wędrówka tą trasą jest idealną propozycją na wycieczkę dla całej rodziny a dzięki wielu ciekawostkom i planszom edukacyjnym spełnia także rolę dydaktyczną – zapoznaje dzieci z fauną i florą nadmorskiego krajobrazu. Dodatkową atrakcją będzie z pewnością wejście na niemal 50 metrową wieżę przeciwpożarową, spełniającą także rolę tarasu widokowego, z której roztacza się piękny widok na Bałtyk i pobliskie lasy.
Poddąbie to obok Rowów najważniejsza miejscowość turystyczna w Gminie Ustka. Na co dzień spokojna nadmorska miejscowość, w sezonie letnim przyciąga turystów urokliwą, czystą plażą i malowniczymi klifami. Znajduje się tu szereg ośrodków wczasowych, domków letniskowych, pól namiotowych i kempingów.
Ponadto Poddąbie jest idealnym miejscem na postój i odpoczynek dla rowerzystów, ze względu na umiejscowioną tam stacyjkę rowerową. Stacyjka w Poddąbiu jest innowacyjnym miejscem postojowym dla rowerzystów korzystających z trasy EuroVelo 10. Znajdują się tam nie tylko stojaki na rowery oraz ławki i stoły jako miejsce do odpoczynku ale również takie udogodnienia jak szafki skrytkowe na bagaż czy samoobsługowa stacja naprawy rowerów. Dużą innowacją są zamontowane panele solarne służące ładowaniu rowerów elektrycznych czy telefonów komórkowych co pozwala na korzystanie z ekologicznych odnawialnych źródeł energii. Stacja w Poddąbiu jest pierwszą tego typu w województwie pomorskim a drugą w Polsce. Miejscowość zyskała miano „Rowerowej Letniej Stolicy Polski”, gdyż właśnie tu odbywa się finał Ogólnopolskiego Rajdu Rowerowego „Szlakiem Zwiniętych Torów”.
Dębina słynie z najwyższych i najpiękniejszych klifów, które stanowią raj dla paralotniarzy. Tym sprzyjają tu również wiatry. W miejscowości tej przez ponad 30 lat na przełomie XIX i XX wieku działała tutaj największa na Pomorzu huta szkła. Do dzisiaj dość płytko pod ziemią można odnaleźć bryłki szklanej masy o zielono – butelkowym kolorze. Pozostałościami po dawnej hucie są umiejscowione w gruncie dwa olbrzymie koliste kamienie młyńskie.
Dębina z szerokimi, klimatycznymi plażami jest ulubionym miejscem wypoczynku turystów lubiących ciche, spokojne i mniej zatłoczone nadmorskie miejscowości.
Przewłoka leży na granicy z miastem Ustka, przy szosie Ustka – Rowy oraz przy międzynarodowym szlaku R-10. Odległość do morza wynosi ok 1,5 km i prowadzi do niego ścieżka pieszo – rowerowa. W Przewłoce znajduje się ciekawa pod względem architektonicznym budowla – zbudowany na planie gwizdy sześcioramiennej Kościół pw. Gwiazdy Morza. Tuż przy granicy z kościołem rozpoczyna się 20 kilometrowy „Szlak Zwiniętych Torów”. Jego nazwa nie jest przypadkowa – szlak prowadzi śladem przedwojennych nasypów kolejowych. Właśnie tędy rokrocznie w lipcu wyrusza Ogólnopolski Rajd Rowerowy „Szlakiem Zwiniętych Torów”. Działa tu wiele pensjonatów i ośrodków wczasowych.
SŁUPSK
Galeria bursztynowa przy ulicy Tuwima ma niemal półwieczną tradycję i stanowi połączenie pracowni bursztynowej, galerii oraz muzeum. Prowadzone są tu również warsztaty bursztynowe podczas których można poznać mity i legendy związane z bursztynem oraz dowiedzieć się gdzie i kiedy najlepiej szukać bursztynu. Galeria posiada dwie sale wystawowe oraz prowadzi sprzedaż wyrobów bursztynowych. Jedną z ciekawszych pamiątek, którą można tam nabyć są kopie bursztynowego niedźwiadka szczęścia.
W 1887 roku w trakcie kopania torfu na Ziemi Słupskiej została znaleziona figurka bursztynowego niedźwiadka. Figurka ta okazała się być amuletem łowcy niedźwiedzi sprzed prawie 3700 lat. W ten sposób przynoszący szczęście niedźwiadek stał się symbolem miasta, a jego kopie można zobaczyć w słupskim ratuszu. Od czerwca 2017 roku odlewy niedźwiadków, pomalowane przez artystów stoją w różnych miejscach miasta. Niedźwiadki te stworzyły swoisty Szlak Niedźwiadka Szczęścia.
Murale w Słupsku
Co raz to więcej dekoracyjnych, ściennych malowideł, rozsławia Słupsk w całej Polsce. Od 2016 roku, na kilku budynkach w centrum pojawiły się nowe murale, będące ilustrowaną opowieścią o mieście. Na tej scenie rodzajowej z życia miasta możemy znaleźć wiele postaci związanych ze Słupskiem. Są wśród nich Heinrich von Stephan, Jerzy Waldorff, Otto Freundlich, Witkacy czy „czarownica” Trina Papisten. Umiejscowione m. in. Na ulicy Bema, Nowobramskiej, Starzyńskiego, Wojska Polskiego, Niedziałkowskiego, Łukasiewicza, Krasińskiego.
Powstała z inicjatywy członków Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji, które działa przy słupskim PKP. Mieści się na 3 piętrze w historycznym, zabytkowym gmachu byłej dyrekcji Rejonowej Kolei Państwowych w Słupsku. Można tam oglądać zabytkowe lampy i telefony, mundury, modele kolejek, bilety kartonowe i wiele innych eksponatów. Można znaleźć tam również tabliczki znamionowe lokomotyw parowych, które jeździły w Słupsku, narzędzia oraz inne rzeczy związane z kolejnictwem. Z zebranych tam dokumentów wyłania się obraz dawnej, minionej kolei.
Mało kto wie, ale najstarsza polska pizzeria działa w Słupsku. I to już od ponad 40 lat. Oczywiście chodzi o słupski „Poranek”, gdzie pokolenia słupszczan zajadają się plackiem z pieczarkami lub kiełbasą – z niezmienioną recepturą od samego początku. Pierwsza pizzeria założona w Polsce, powstała w marcu 1974 roku, tuż przy barze mlecznym „Poranek” przy ul. Wojska Polskiego 46 w Słupsku. Otwarta uroczyście malutka pizzeria, znakomicie uzupełniała znakomitą wówczas ofertę gastronomiczną Słupska. Inicjatorem całego przedsięwzięcia był nieżyjący już dyrektor ówczesnego Zakładu Nowoczesnych Wdrożeń PSS „Społem” – Tadeusz Szołdra, twórca słynnych karczm „Pod Kluką” i „Słupskiej”, rybnego „Tunka” czy drobiowego „Zacisza”. Pomysł przywiózł z podróży służbowej do Włoch, gdzie zakładał jedną z wielu „Karczm Słupskich”. Do dnia dzisiejszego receptura na pizzę to pilnie strzeżona tajemnica, a mieszkańcy i przyjezdni uwielbiają ten niepowtarzalny smak, który przenosi ich do czasów dzieciństwa.
Największy kompleks parkowy znajdujący się na terenie miasta Słupska. W obrębie parku znajdują się rozległe tereny zielone, rekreacyjne, korty tenisowe, tereny do jazdy konnej, przystań dla kajaków, hala sportowa przy ul. Rybackiej, fontanna, place zabaw, ścieżki rowerowe, górki do zjeżdżania na sankach. Od dwóch lat na terenie PKiW działa również pumptruck, z którego mogą korzystać wszyscy na terenie parku, tor rowerowy typu ,,pumptrack” umożliwiający jednoczesne użytkowanie przez więcej niż jednego rowerzystę. Tor posiada nawierzchnię bitumiczną niewymagającą nadmiernej konserwacji o parametrach pozwalających na rozpędzenie i utrzymanie prędkości bez konieczności pedałowania. Umożliwia on naukę podstawowych umiejętności rowerowych (skręcanie w obie strony bez konieczności zmiany kierunku jazdy) jak również spełnia wymagania osób uprawiających sporty rowerowe na wyższym poziomie zaawansowania, niezależnie od wieku. Rozmiar toru to 175 mb pasa jezdnego. To sportowa atrakcja dla dużych i małych.